Modlitwa uwielbienia - trwanie przed Panem w zachwycie, z otwartym sercem, bezinteresownie.
Jeszcze w sobotę wieczorem nie było tak naprawdę nic, oprócz kilku luźnych myśli. Sam Duch Święty wszystko poprowadził i sprawił, że 1 sierpnia wieczór wyglądał tak jak wyglądał...
A ja wyglądał? Poczytajcie.....
Godzina 20.00 - pojedyncze osoby wchodzą do Katedry. Trwają ostatnie przygotowania. Ks. Marcin wraz z OCDC taszczy głośniki, gitary, metry kabli, stojaków, i jeszcze raz kabli. Oczywiście coś Mu zginęło więc lepiej bez kija nie podchodzić :)
Angelo z Tomkiem rozkładają kartki z pieśniami - oczywiście wydrukowaliśmy ich tyle, że miało wystarczyć. Oni też tak myśleli...
Godzina 20.10 - wchodzi Bp Marek. Jak wszyscy wiemy, przez całe lata był ceremoniarzem w Katedrze - chętnie pomaga w ostatecznym dograniu modlitwy. Ks. Marcin już powoli zaczyna przeszkadzać "rozśpiewką" i "rozgrywką". Kolejne osoby wchodzą do Katedry.
(teraz szybko przewijamy taśmę do przodu i zatrzymujemy się na godzinie 21.00 :)
Godzina 21.00 - zaczynamy!
Księża Biskupi wychodzą w asyście Rycerzy Jana Pawła II. I tutaj pierwsze WOW - wszystkie miejsca zajęte. I drugie WOW - większość to ludzie młodzi!
Ksiądz bp Marek wita nas wszystkich i stratujemy z modlitwą! Najpierw Apel Jasnogórski - towarzyszy nam przez cały wieczór OCDC (proszę kliknąć nazwę - tam wyjaśnienie o co chodzi :) ). Cała Katedra trzęsie się w posadach - każdy, kto może włącza się w śpiew! Ale to dopiero początek!
Dziesiątka różańca za tych, którzy walczyli - prowadzili ją młodzi (dzięki, Angelo za ekipę!)... Czas wyciszenia...
Przechodzimy do konferencji - o modlitwie uwielbienia mówił nam ks. Łukasz Turek, moderator Odnowy w Duchu Świętym w naszej Diecezji (jeszcze raz, księże Łukaszu - wielkie, wielkie dzięki! - a tutaj strona do obejrzenia: http://fidel.pingwin.waw.pl/ ).
Po "teorii" - praktyka. Ks. Hubert wystawia Najświętszy Sakrament... Śpiew, wspólna modlitwa, uwielbienie. Modlą się wspólnie członkowie Wspólnoty Woda Życia z ks. Romanem Trzcińskim, Ruch Światło Życie, KSM, Skauci Europy, Rycerze Jana Pawła II, Akcja Katolicka, Duszpasterstwo Akademickie i wielu, wielu innych... Słowami nie da się opisać tego, co działo się w Katedrze.
Ale najważniejszy jest TEN, KTÓRY JEST NA OŁTARZU. To wokół Niego się gromadzimy. To Jego uwielbiamy, to Jemu śpiewamy!
Ksiądz Arcybiskup odczytuje Akt Wynagrodzenia Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, i błogosławi nas Najświętszym Sakramentem przechodząc przez Katedrę. Wcześniej odśpiewaliśmy Koronkę do Miłosierdzia Bożego - teraz On sam, Jezus miłosierny przechodzi między nami...
Po błogosławieństwie - słowo Księdza Arcybiskupa - Eucharystia, pamięć, modlitwa, Słońce, bluźnierstwo... Piękne myśli...
I medaliki św. Benedykta - każdy mógł wziąć go ze sobą...
Zdjęcia znajdują się TUTAJ
Jak na ten moment tyle, mamy nadzieję że to nie ostatnie spotkanie - jutro jeszcze wrzucimy kilka myśli i podziękowań :)
Nie byłam na modlitwie, dowiedziałam się o niej już po fakcie ale bardzo raduje się moje serce gdy czytam o tym co się działo. Cieszy mnie to że dzięki takim inicjatywom w kościele widać jak ludzie się jednoczą. Pozdrawiam ks. Łukasza i Ks. Marcina którzy są naprawdę księżmi z powołania i robią kawał dobrej roboty dla Pana Boga.
OdpowiedzUsuńMagda