Właśnie kończy się fiesta pożegnalna, ze łzami w oczach (naprawdę!) żegnamy sie z parafią w Itaipu.
Jutro rozpoczyna się trzeci etap naszej podróży - Rio de Janeiro. Wiemy już, że będziemy mieszkali u rodzin.
Ale jeszcze kilka słów o Niteroi.
Wczoraj i dzisiaj rano przeżywaliśmy dzień i poranek z rodzinami.
Czas bardzo ciekawy, wspólny, uroczysty obiad, niektórzy zwiedzali Rio... Dla wielu z nas rodziny, które nas gościły stały się naprawdę jak rodziny.
Ponieważ trwa fiesta jak na ten moment tyle :) jutro rano obszerniejszy wpis :)
P.s. Oczywiście naszego czasu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Szczęść Boże,
każdy użytkownik internetu doświadcza problemów związanych z komentarzami. Szkoły są dwie - albo "puszczać wszystko" albo moderować. Wspólnie w Duszpasterstwie odjęliśmy decyzję o moderowaniu :) Zachęcamy do komentowania - ale w miarę możliwości, nie anonimowo, bo przecież każdy lubi wiedzieć z kim rozmawia.